Artykuły

Czy gry mogą nieść za sobą pozytywy?

O korzyściach wynikających z grania w gry komputerowe.

Gry nie kojarzą się zbyt dobrze, to niezaprzeczalny fakt. Szczególnie dotyczy to rodziców (zapewne niejednokrotnie można usłyszeć, że dziecko gra w gry i nie chce się uczyć). Naturalnie nikt nie mówi, że nie jest to prawda, ale nie wolno zapominać o pozytywach płynących z niektórych gier.

Gry edukacyjne

Zapewne można pokusić się o podział na gry dla dziewczyn barbie i gry dla chłopców, ale mówienie o takim podziale to mijanie się z rzeczywistością. Jeśli chodzi o gry, można zaobserwować zupełnie inny podział, wystarczy wymienić choćby gry przygodowe czy sportowe. Niemniej jednak nie będziemy mówić o grach przygodowych czy sportowych. Skoro ma być mowa o zaletach, na pewno trzeba zacząć od gier edukacyjnych. Gry edukacyjne jak sama nazwa wskazuje, nastawione są na edukację. Można też dodać, że tego rodzaju gry skierowane są raczej do najmłodszych.

Ktoś może powiedzieć, że zawsze lepiej, aby dziecko czytało książkę, ale gry edukacyjne mają pewną bardzo ważną zaletę. Dzieci lubią wirtualną rozrywkę i niejednokrotnie można zaobserwować ogromne skupienie związane z graniem (i to właśnie skupienie jest kluczem). Kiedy najlepiej przyswajamy pewne treści? Właśnie wtedy, kiedy jesteśmy na nich skupieni.

Gry po angielsku

Warto też podkreślić, że gra może mieć przełożenie na skuteczną naukę języka angielskiego (lub oczywiście jakiegokolwiek innego). W jaki sposób? Sprawa jest prosta — jeśli gramy w grę po angielsku, jesteśmy zmuszeni do przyswajania słówek. Naturalnie ważne jest też to, że granie w gry wymaga koncentracji.

Kluczem odpowiednie podejście

Niemniej jednak to wszystko nie oznacza tego, że są gry, w przypadku których można grać do woli. Nic bardziej mylnego, granie w gry (jakiekolwiek) zawsze powinno być odpowiedzialne. Powodów można wymienić przynajmniej kilka, ale wystarczy chyba wspomnieć o najbardziej popularnym — szkodliwy wpływ na wzrok. Warto zwrócić uwagę na to, jak wiele osób w dzisiejszych czasach musi nosić okulary.

Wypada też odnieść się do roli rodziców. Nie będzie specjalnym odkryciem, że dzieci mają ogromny problem z ustalaniem odpowiednich granic. Wręcz może być tak, że rodzic traktowany jest jako wróg, który nie pozwala się bawić. Jak postępować? Na to pytanie trzeba samodzielnie odpowiedzieć, ale na pewno trzeba nieustannie dbać o sytuację. Można też pomyśleć o tym, żeby pokazać dziecku atrakcyjne formy spędzania czasu. W końcu spędzanie czasu nie musi być równoznaczne z graniem w gry na komputerze, tablecie czy telefonie. Wystarczy choćby wyjść na podwórko i pójść do kolegi/koleżanki.

Przeczytaj poprzedni wpis:
Rodzic w potrzebie – jak ułatwić sobie opiekę nad chorym maluszkiem?

Jeśli jesteś rodzicem malucha w wieku przedszkolnym lub jeszcze młodszego brzdąca, z pewnością wiesz, jak marudne potrafi być takie dziecko...

Zamknij